mewhew, a czemu nie;)? mi tam Moda na sukces nie przeszkadza ale po prostu nie interesuje mnie takie kino i co robię? - po prostu nie oglądam:) niech sobie tam kręcą skoro są ludzie ktorym sie to podoba. Jak to mówią... "one man's meat, another man's poison". To samo odnosi sie do Piły, sa fani i antyfani a ci drudzy zamiast pisac ze to długie i nudne niech po prostu nie oglądają:)